czwartek, 31 maja 2018

Nekrolog


Nekrolog

z głębokim
choć nieco spłyconym
przez pośpiech i pęd życia
żalem
zawiadamiamy
że wczoraj w nocy
dzisiaj rano
31  lutego
we śnie lub na jawie
odeszła do Pana
albo została nam
zabrana siłą
względnie
przez Niego uprowadzona
nasza siostra matka
ciotka żywicielka
przeciwniczka służąca
konkurentka w walce
o ludzkie uznanie
i haust powietrza
jej pogrzeb się
nie odbędzie
pochowaliśmy ją już
 głęboko w sercach
w płytkich dołach
oszczerstw i obmów

27 III 2016

Nauczyłam się


Nauczyłam się

nauczyłam się
sama
odkręcać słoiki
zapinać bransoletkę
z haczykiem
zakręcać kran
który niewzruszenie cieknie
zmykać drzwi
zaraz za sobą
nauczyłam się
sama
zapominać

6 VI 2016




sobota, 26 maja 2018

Z pamiętnika leśnej boginki

Z pamiętnika leśnej boginki

dziwny był 14 kwietnia tego roku
zbudziłam się jakby trochę mniej święta i słabsza
już nie wzmocniły mnie ofiary z jaj i mleka
przynoszone przez drżące przed moją złośliwością
słowiańskie rodziny
przeszłam przez pusty las
na próżno wypatrując ludzi
kłaniających się świętym dębom
z lękiem spoglądających na rzeki kryjące topielice
w cichej wiosce płakały na progu
Dola i Niedola z innymi domowymi bożkami
zawinęły w chustkę kilka ludzkich łez
i czekały już tylko na ostateczne wygnanie
wstydliwe rusałki chowały się w  zagajnikach
a ja patrzyłam ze zdumieniem
jak tego wiosennego poranka
chropowaty pień historii
wypuszcza nową zieloną gałązkę

środa, 2 maja 2018

Dziś

Dziś

dziś umarło twoje serce
ale ciało drga jeszcze
ciepłe ostatnimi porywami serca
nie martw się
uszanuję ostatnie odbicie
moich rysów w twoich źrenicach
zamknę ci oczy
już bez kołysanki
nie usłyszysz więcej
słodkiego głosu wszystkich pokus
wołających cię zza okna
złożę ci ręce
jak do modlitwy
już się nie oprzesz
o argument nieistnienia Boga
za późno
za późno na rozważania nie-teologiczne
dziś brakło powietrza w twoich płucach
ale drobinki kurzu wciąż tańczą w powietrzu
poruszone doznaniem
twojego ostatniego oddechu
tańczą bez żalu
nie zważając na brak muzyki