***
białe paciorki śniegu
wygięte jak kręgosłupowe
na brunatnej pobrużdżonej
gałęzi
zębowe sople chwytają łapczywie
ciepłe powietrze spod dachu
a oblodzone drogi niosą
w śmiertelnym nurcie
zdrętwiałe zamknięte powieki
28 II 2018
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz